Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 20 lutego 2012

33. Znów naleśniki...

Naleśniki cytrynowo-pomarańczowe
nadzienia: domowy twarożek z jogurtem naturalnym i miodem
surówka z marchwi i jabłka
twarożek president z rodzynkami i aromatem sernikowym
jabłko pieczone z orzechami, suszoną śliwką,cynamonem,przyprawą piernikową,rodzynkami

9 komentarzy:

  1. uwielbiam naleśniki ! pyszne śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naleśnik z surówką? Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyżbyś miała ferie? :D
    Daj jednego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam ferii :) Za stara jestem.
      Uczę się tylko w weekendy co 2 tyg.
      Ale mój brat ma ferie i aktualnie go rozpieszczam trochę.

      Usuń
  4. uwielbiam <3 naleśniki rewelacyjnie sprawdzają się jako każdy posiłek ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Naleśnikowe szaleństwo :D
    Nabrałam na nie niesamowitej ochoty ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię bardzo naleśniki, pewnie ja każdy :D na śniadanie, obiad i kolację znakomite :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nawet, jeśli piszesz, że znów, to co!Niech będą cały czas, takie pyszne, że możnaby je jeść na okrągło!!!:)

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga