Szukaj na tym blogu

czwartek, 1 marca 2012

42. Placek sodowy z patelni.

Placuszek sodowy z patelni, serek wiejski (z imbirem, przyprawą do piernika i cynamonem),
dżem pomarańcza-jabłko-dynia, powidła
grejpfrut
zielona herbata z kawałkami pomarańcza i grejpfruta



Placek zrobiłam tak:
1/2 szklanki mąki
szczypta soli*
soda (na koniec łyżeczki)*
ok.3 łyżeczki zsiadłego mleka (moje było bardzo gęste), lub kefiru

Wymieszać suche składniki. Dodawać po łyżeczce zsiadłego mleka/ kefiru i zagniatać ciasto. Ma być miękkie i elastyczne ale nie lepić się do rąk.
Rozwałkować placek , można podsypać mąką. Dość cienki bo inaczej się nie upiecze w środku.
Rozgrzać patelnie (najlepiej z grubym dnem) i piec na sucho na wolnym  ogniu. Piecze się dość długo. Trzeba co jakiś czas przewracać.

*Można dodać więcej sody lub soli (albo inne przyprawy do smaku)

11 komentarzy:

  1. połączenie pomarańczy jakbłka i dyni w dżemie musi być wyborne plus takiego apetytu mi narobiłaś, że lecę po grejpfrut do spiżarni :D.

    OdpowiedzUsuń
  2. znów pachnie świętami? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię bardzo zieloną herbatę z dodatkami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszne śniadanko :]
    Dzięki za odpowiedź, teraz już powinny mi wyjść takie ciemne placki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawy placuszek ;D
    ale bym zjadła tego megaśnego grejfruta!
    a i dziękuję za przepis ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mhm, zaintrygował mnie ten placek, jak się go robi :)? Mogłabyś zdradzić?

    OdpowiedzUsuń
  7. placuszek sodowy.. brzmi kusząco, można przepisz ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. też robię placki na oko. dziękuje za podanie składników-z resztą sama pokombinuje ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę wypróbować Twój przepis,koniecznie:)

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga