Szukaj na tym blogu

sobota, 24 marca 2012

65. Gdy doskwiera nam nadmiar twarogu :)

Kopytka serowo- orkiszowe
polane jogurto- śmietaną
z cynamonem i brązowym cukrem
domowy kompot
Babcia dostarczyła mi dziś duuużo domowego twarożku i śmietany.
Trzeba było to w jakiś sposób spożytkować.
Część stała się głównym składnikiem śniadania.
Z reszty upiekłam sernik i ciasteczka.
W między czasie powstał też placek z jabłkami.
A wszystko to, żeby nie marnować produktów :P
Sporo czasu przybywałam dziś w kuchni.
Ale przecież nie mogłam zmarnować tak pięknego dnia,
dlatego drugą jego połowę spędziłam na świeżym wiosennym powietrzu.
Padam. Jakież to przyjemne :)

Archiwum bloga