Placuszki z ryżu otrębów i serka wiejskiego z jogurtem naturalnym i gorzką czekoladą herbata zielona z marcepanem |
Placuszki powstały dość spontanicznie, z ryżu który został po wczorajszym obiedzie
ryżowo tuńczykowo warzywnym.
Wyszły może i nie za piękne, ale za to jakie dobre :P
Zawsze to miła odmiana od zwykłego ryżu w miseczce
(chociaż i taki uwielbiam).
Następnym razem muszę coś zmienić bo odrobinę się rozlatywały :)
ryżowo tuńczykowo warzywnym.
Wyszły może i nie za piękne, ale za to jakie dobre :P
Zawsze to miła odmiana od zwykłego ryżu w miseczce
(chociaż i taki uwielbiam).
Następnym razem muszę coś zmienić bo odrobinę się rozlatywały :)
Wyglądają uroczo
OdpowiedzUsuńPlacuszki ryżowe brzmią ciekawie :)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam gorzkiej czekolady
ciekawy pomysł, a jaka to herbata? :) dobrze smakuje?
OdpowiedzUsuńTeż o takich myślałam. :)
OdpowiedzUsuńkocham ryż na mleku ;d wgl kocham ryż dlatego kradnę placuszki ;p
OdpowiedzUsuńmmm ryżowe! pysznie wygląda ta wieża ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie! ;)
OdpowiedzUsuńPlacki śniadaniowe z ryżu- tego jeszcze nie było :)
OdpowiedzUsuńRyżowych jeszcze nie robiłam. Wyglądają bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na ryż : )
OdpowiedzUsuńA przecież smak jest najważniejszy ! Ja bym się zdecydowanie na takie skusiła ^^
OdpowiedzUsuńnie moge sie zabarc za żadne placki na śniadanie, eh :D
OdpowiedzUsuńomomom, przypominają mi ryżowy grzybek :)
OdpowiedzUsuńOj tam, wyglądają bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńFajnie je ułożyłaś, wyglądają trochę jak grzyb skalny na pustyni :)
Jestem ryżoholikiem i porywam placuszki ^^
OdpowiedzUsuń